wtorek, 4 marca 2014

Trochę powagi.

Moje posty były raczej luźne, a ostatni po prostu.. głupi. Chciałam to nadrobić choć trochę, więc teraz napiszę o czymś, co wydaje mi się ważnym tematem.

Na pewno słyszeliście o temacie Rosji i Ukrainy. Nie chcę jednak o tym pisać (no może chcę ale..), sytuacja jest skomplikowane, a nie powinnam się wypowiadać na temat, który nie jest mi całkowicie znany, a informację pobieram tylko z mediów. Dużo osób wypowiada się na ten temat i wdaje w dyskusje z innymi, choć tak naprawdę nie ma pojęcia o całej sprawie. Ale dziś nie o tym.

Rozmawiając ostatnio z siostrą, zgadało się o temacie wojny. W pobliżu była babcia, która powiedziała co działo się za jej czasów i jakie zadanie byśmy-jak na tamte czasy- pełniły. Basia (przyznajmy, że tak ma na imię siostra :D) z żartem (tak mi się wydaje) powiedziała coś typu: "Jakby była tu wojna to byśmy pojechały (gdzieś tam z granicę)". Ja równie lekko odpowiedziałam, że ja bym została i walczyła. Ta jednak uznała to za tak dziwne, że gdy spojrzała na mnie ton rozmowy się zmienił. Skrytykowała to, że tak powiedzialam, i jakgdyby wiedząc lepiej ode mnie, powiedziała, że sama bym uciekła. Spytałam więc, czy ona by nie walczyła, gdyby naszej ojczyźnie coś zagrażało, ta bez namysłu odpowiedziała, że nie, i nie zmieniła tego do końca rozmowy.

Może teraz w sercach Polaków jest inny duch walki. Może nie każdy czuje, że ojczyzna jest ważna, nie każdego obchodzi co z nią będzie i z wielką chęcią wyjedzie, gdy nadarzy się okazja. Mam jednak nadzieję, że w razie zagrożenia ludzie się zmobilizują, że obudzi się cząstka, która będzie chciała walczyć w obronie swojego kraju. W obronie honoru.

Mogę powiedzieć, że wzięłabym broń do ręki i broniła kraju. Ale gdyby się zastanowić to nie wiem, czy byłabym gotowa zabić człowieka. Mam nadzieję, że nigdy nie wybuchnie żadna wojna, ale jeśli już miałoby się to stać, to tak naprawdę nie wiadomo, co ludzie byliby w stanie zrobić.




"Wojny nie wygrywa się ewakuacjami." ~Winston Churchill

"W dwóch przypadkach lęk jest niedozwolony- na wojnie i w miłości." ~Polivios Dimitrakopulos




Wypowiedzcie się na ten temat. Każdy ma prawo mieć własne zdanie. :)

5 komentarzy:

  1. bardzo sie boje tej wojny, mam nadzieje ze sie uspokoi..
    dorey-doorey.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. ja nie wiem co ja bym zrobiła , chyba bym tez uciekła zeby przezyc ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. Czekałam, aż ktoś wreszcie poruszy ten temat.
    Polska w ogóle nie powinna być wciągnięta w tą wojnę pomiędzy Rosja, a U krainą...

    OdpowiedzUsuń
  4. J nie ogarniam co sie dzieje i mam nadzieje, ze zadnej wojny nie bedze :/

    OdpowiedzUsuń
  5. Zawitałam do Ciebie przypadkowo i stwierdzam , że było warto hihi. Masz bardzo ciekawego bloga ! Będę wpadać częściej !
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie na nowy post !
    Malwina !

    OdpowiedzUsuń